Nie wszystko zapomniałam ,
ze wspomnień wiele pozostało ,
te wspaniałe zatrzymałam ,
wyrzuciłam to , co zawiodło .
Widzę piękne kwieciste łąki ,
zapach i barwy tych kwiatów ,
pomaga na czas rozłąki ,
gdy wrócę do tych światów .
Leżeć na trawie i słuchać ,
wszystkimi zmysłami brać życie ,
skowronek nad głową daje swe trele ,
obok krowa ozorem miele ,
i ta cisza niczym niezmącona .
Po drodze złote łany zbóż ,
w nich maki , kąkole i chabry ,
ich piękno urzeka i staję ,
zachwyca , jak ogród pełen róż .
Dziś jest tu inny świat ,
na łąkach są supermarkety ,
nie ostał się nawet kwiat ,
na polach ulice i domy ,
jest to obraz nie z moich lat .
Obecny świat tworzą nowi ludzie ,
w innym rozumieniu i widzeniu ,
szukam szczęsliwe w nim bycie ,
w ich stylu czuję się znakomicie .
Wierszem tym uzupełniłam moje wspomnienia , pozdrawiam Was moi wszyscy bliscy i Przyjaciele.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz