sobota, 25 maja 2013

Mamo

                          Coś się stało ,
                           ale nie wiem co ,
                         czyżby serce me cierpiało ,
                          może to tęsknota ,
                         za miłością Twoją Mamo ?

                          Nosiłaś mnie w swoim łonie ,
                          małe serduszko tam biło ,
                          potem pieściły Twe dłonie ,
                          szczęśliwie nam się żyło .

                          Lubiłam , gdy byłaś szczęśliwa , młoda ,
                          kochałam Twój usmiech ,
                          drogie też były Twoje słowa ,
                          jasność Twych oczu i śpiew . 

                          Twoja miłość była mi wszystkim ,
                           co materialne obróciło się w niwecz ,
                          Ty pozostałaś kimś bardzo bliskim ,
                          i lubię spoglądać wstecz .

                          Był czas dla nas trudny ,
                          nie był usłany różami ,
                          potrafiłaś go zmienić  na złudny ,
                          i za to Cię bardzo kochamy .

                          Mogłoby wszystko być piękne do końca ,
                          jednak nie dane mi było ,
                          życie toczyło się dalej bez słońca ,
                          i już nie było tak miło .

                          Twe serce złamane ,
                          nie mogło już dawać ,
                          a szkoda , bo dzieci choć stare ,
                          nie chciały więcej udawać .

                          Na co czekałaś tak długo ,
                          pozwoliłaś ,że serce ustało ,
                         a potem już było za pożno ,
                         tak łatwo się zapomniało .

                         Mamo , tak smutno bez Ciebie ,
                         tyle czasu ubyło ,
                         wiem , że dobrze Ci w niebie ,
                         daj mi Twój uśmiech ,
                         aby mi wreszcie ulżyło .

Wiersz ten dedykuje moim kochanym dzieciom z myślą i wspomnieniami o Tej co odeszła , o mojej Mamie .
                      

1 komentarz:

  1. ����❤❤��������wspaniały wiersz! Bardzo mi się spodobał!
    Buśka ode mnie, i od reszty!

    OdpowiedzUsuń